Typ tekstu: Książka
Autor: Nowak Tadeusz
Tytuł: Półbaśnie
Rok wydania: 1986
Rok powstania: 1976
Na stołach dymiło przyszykowane co tylko mięsiwo, faski czerwonego barszczu z uszkami, wędzone szynki ubrane w liść sałaty i pietruszki, pełne kosze pytlowego chleba pokrajanego w kromki akuratne.
Obok stołów odszpuntowano kilka beczułek z piwem i siwuchą, jak też kilka baryłek wyciągniętego z piwniczek za pomocą sznurów starego miodu, dojrzewającego na korzeniach przywiezionych z krajów zamorskich.
Nie brakło też zgromadzonej w ciągu dni wielu porcelany, sztućców wykutych z olkuskiego srebra, rozlicznych kryształów załamujących światło słoneczne w tęczę i szkła cieńszego od mysiego westchnienia.
Nad tym dobrem zgromadzonym pierwszy raz od wieków w takiej ilości czuwali dniem i nocą rajcowie miejscy.
Ubrani odświętnie
Na stołach dymiło przyszykowane co tylko mięsiwo, faski czerwonego barszczu z uszkami, wędzone szynki ubrane w liść sałaty i pietruszki, pełne kosze pytlowego chleba pokrajanego w kromki akuratne.<br> Obok stołów odszpuntowano kilka beczułek z piwem i siwuchą, jak też kilka baryłek wyciągniętego z piwniczek za pomocą sznurów starego miodu, dojrzewającego na korzeniach przywiezionych z krajów zamorskich.<br> Nie brakło też zgromadzonej w ciągu dni wielu porcelany, sztućców wykutych z olkuskiego srebra, rozlicznych kryształów załamujących światło słoneczne w tęczę i szkła cieńszego od mysiego westchnienia.<br> Nad tym dobrem zgromadzonym pierwszy raz od wieków w takiej ilości czuwali dniem i nocą rajcowie miejscy.<br> Ubrani odświętnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego