Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 13.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
ukończyli elitarny kurs dla oddziałów specjalnych w amerykańskim Fort Bragg. Gen. Sławomir Petelicki, twórca i pierwszy dowódca GROM-u, uważa, że ostatnie odejścia to przypadki wyjątkowe. - Jestem spokojny o przyszłość GROM-u. Wydarzenia z 11 września całkowicie odmieniły podejście kierownictwa MON i dowództwa armii do tej jednostki. - Wiele zmieniło się na lepsze, choć jeszcze nie wszystko. W GROM-ie skończył się okres tymczasowości. Jednostka otrzymała funkcjonalną strukturę. W porównaniu z ostatnimi latami zwiększyły się środki na szkolenie i sprzęt. Otrzymaliśmy m.in. supernowoczesne spadochrony - "latające skrzydła", które rozwiązały nasze problemy szkoleniowe w tym zakresie - przekonuje płk Roman Polko. Do rezygnacji ze służby
ukończyli elitarny kurs dla oddziałów specjalnych w amerykańskim Fort Bragg. Gen. Sławomir Petelicki, twórca i pierwszy dowódca GROM-u, uważa, że ostatnie odejścia to przypadki wyjątkowe. - Jestem spokojny o przyszłość GROM-u. Wydarzenia z 11 września całkowicie odmieniły podejście kierownictwa MON i dowództwa armii do tej jednostki. - Wiele zmieniło się na lepsze, choć jeszcze nie wszystko. W <orig>GROM-ie</> skończył się okres tymczasowości. Jednostka otrzymała funkcjonalną strukturę. W porównaniu z ostatnimi latami zwiększyły się środki na szkolenie i sprzęt. Otrzymaliśmy m.in. supernowoczesne spadochrony - "latające skrzydła", które rozwiązały nasze problemy szkoleniowe w tym zakresie - przekonuje płk Roman Polko. Do rezygnacji ze służby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego