Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
Wyjechał na kilka dni w góry i od razu taki długi list.
Pobiegła do pokoju, zagłębiła się w fotelu. Czytała, a właściwie pochłaniała słowa... Miłosne, romantyczne wyznania, obietnice, przyrzeczenia, przysięgi. Najpiękniej brzmią słowa, których właśnie oczekujemy.
"Jeżeli będziesz w ciąży, to chcę, żebyś urodziła. Wierzę, że nasz syn, bo to na pewno będzie syn, stanie się kimś wyjątkowym, jest przecież dzieckiem prawdziwej miłości, naszego wielkiego pragnienia".
Syn z parapetu w "Adrii"... Roześmiała się... Wtedy, kiedy objął ją w garderobie, zamiast na tapczan lub stolik, gdzie walały się kostiumy, rekwizyty i kosmetyki, pociągnęła go w stronę zasłoniętego kotarą okna. Chłodny marmur szybko rozgrzał
Wyjechał na kilka dni w góry i od razu taki długi list.<br> Pobiegła do pokoju, zagłębiła się w fotelu. Czytała, a właściwie pochłaniała słowa... Miłosne, romantyczne wyznania, obietnice, przyrzeczenia, przysięgi. Najpiękniej brzmią słowa, których właśnie oczekujemy.<br> "Jeżeli będziesz w ciąży, to chcę, żebyś urodziła. Wierzę, że nasz syn, bo to na pewno będzie syn, stanie się kimś wyjątkowym, jest przecież dzieckiem prawdziwej miłości, naszego wielkiego pragnienia".<br> Syn z parapetu w "Adrii"... Roześmiała się... Wtedy, kiedy objął ją w garderobie, zamiast na tapczan lub stolik, gdzie walały się kostiumy, rekwizyty i kosmetyki, pociągnęła go w stronę zasłoniętego kotarą okna. Chłodny marmur szybko rozgrzał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego