kuriera. Do niczego się nie przyznaje.<br>&lt;au&gt;TŁ&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="sport"&gt;&lt;tit&gt;Australia bez gwiazd&lt;/&gt;<br>Do tego, że tenisiści nie są w stanie dotrwać do końca wyczerpującego sezonu, kibice już się przyzwyczaili.<br>Teraz jednak wielu czołowych graczy nie może także rozpocząć tenisowego roku o czasie. Część nie wyleczyła jeszcze zeszłorocznych urazów, a część już zdążyła nabawić się nowych.<br>Do grona nieobecnych w rozpoczynającym się w poniedziałek wielkoszlemowym Australian Open dołączyła Amerykanka Jennifer Capriati (28 l.) - dwukrotna zwyciężczyni z Melbourne skarży się na bóle pleców. Wcześniej<br>z przyjazdu na antypody zrezygnowała broniąca tytułu Serena Williams, która przechodzi rekonwalescencję po ubiegłorocznej operacji kolana, oraz Amerykanka Monica Seles, Francuzka Mary