Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 02.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Tytuł: Metropol
Nr: 02.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
907 tys. zł.
• Zainstalowano Zegar Milenijny.
• Uruchomiono lodowisko.
moim zdaniem
Świat właścicieli psów jest lepszy
Mówi się o różnych rodzajach solidarności. Najbardziej w cenie jest, oczywiście, etos "Solidarności", ceni się niezwykle solidarność w nieszczęściu, ale mało się mówi o solidarności właścicieli psów.
Niewiele o tym wiedziałam, dopóki nie "nabawiłam się" własnego psa, przed którym broniłam się rękami i nogami. "Walczyłam" z własnym dzieckiem, które usilnie, przez ponad dziesięć lat próbowało mnie na psa namówić. Wynajdywałam różne przeszkody: a to jesteśmy za biedni, a to za małe mieszkanie i zwierzak będzie się męczył, a to nikt nie ma czasu, więc kto
• Zainstalowano Zegar Milenijny.
• Uruchomiono lodowisko.
moim zdaniem
Świat właścicieli psów jest lepszy
Mówi się o różnych rodzajach solidarności. Najbardziej w cenie jest, oczywiście, etos "Solidarności", ceni się niezwykle solidarność w nieszczęściu, ale mało się mówi o solidarności właścicieli psów.
Niewiele o tym wiedziałam, dopóki nie "nabawiłam się" własnego psa, przed którym broniłam się rękami i nogami. "Walczyłam" z własnym dzieckiem, które usilnie, przez ponad dziesięć lat próbowało mnie na psa namówić. Wynajdywałam różne przeszkody: a to jesteśmy za biedni, a to za małe mieszkanie i zwierzak będzie się męczył, a to nikt nie ma czasu, więc kto
907 tys. zł.<br>• Zainstalowano Zegar Milenijny.<br>• Uruchomiono lodowisko.</><br><br><div type="art"><br><br><tit>moim zdaniem</><br><br><tit>Świat właścicieli psów jest lepszy</><br><br>Mówi się o różnych rodzajach solidarności. Najbardziej w cenie jest, oczywiście, etos "Solidarności", ceni się niezwykle solidarność w nieszczęściu, ale mało się mówi o solidarności właścicieli psów.<br>Niewiele o tym wiedziałam, dopóki nie "nabawiłam się" własnego psa, przed którym broniłam się rękami i nogami. "Walczyłam" z własnym dzieckiem, które usilnie, przez ponad dziesięć lat próbowało mnie na psa namówić. Wynajdywałam różne przeszkody: a to jesteśmy za biedni, a to za małe mieszkanie i zwierzak będzie się męczył, a to nikt nie ma czasu, więc kto
