to ja i moja praca. Czasem mam wyrzuty sumienia, że zbyt dużo poświęcam temu czasu, energii i uczuć, a życie codzienne zostaje zepchnięte na margines.<br>COSMO: Ukończyłeś studia reżyserskie...<br>A.Ch.: Nie reżyseruję z kilku powodów. Przede wszystkim z lenistwa - bo żeby zrobić przedstawienie lub nakręcić film, trzeba się naprawdę nabiegać. Ale też dlatego, że nie ma we mnie takiej opowieści, która by mnie na tyle dręczyła, że chciałbym ją z siebie wyrzucić. Ale myślę, że kiedyś zajmę się reżyserowaniem. Ja strasznie powoli dojrzewam, bardzo powoli wielu rzeczy się uczę, ale w końcu do mnie docierają. Jak na razie, czas pracuje