Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Siedlecki
Nr: 35
Miejsce wydania: Siedlce
Rok: 1997
Do ,,robienia pieniędzy" zmusiła mnie rzeczywistość. Jeszcze nie tak dawno byłem bezrobotny. Kiedy otrzymałem z ,,pośredniaka" propozycję pracy w ZUS za dwa i pół miliona starych złotych, postanowiłem założyć własną firmę. Zawsze uważałem się za realistę, a czas pokazał, że w tym co robię, jestem na dodatek skuteczny. Nikogo nie naciągałem na pożyczki, nie kombinowałem. Udało mi się osiągnąć finansową niezależność. Cały czas rozwijam swoje dwie firmy i nie jest to tandetny geszefcik, tylko solidna, zaplanowana działalność. To pozwoliło mi na stworzenie nowych miejsc pracy w objętym ogromnym bezrobociem regionie. Zatrudniam ponad sto osób, z czego blisko połowa to osoby niepełnosprawne
Do ,,robienia pieniędzy" zmusiła mnie rzeczywistość. Jeszcze nie tak dawno byłem bezrobotny. Kiedy otrzymałem z ,,pośredniaka" propozycję pracy w ZUS za dwa i pół miliona starych złotych, postanowiłem założyć własną firmę. Zawsze uważałem się za realistę, a czas pokazał, że w tym co robię, jestem na dodatek skuteczny. Nikogo nie naciągałem na pożyczki, nie kombinowałem. Udało mi się osiągnąć finansową niezależność. Cały czas rozwijam swoje dwie firmy i nie jest to tandetny geszefcik, tylko solidna, zaplanowana działalność. To pozwoliło mi na stworzenie nowych miejsc pracy w objętym ogromnym bezrobociem regionie. Zatrudniam ponad sto osób, z czego blisko połowa to osoby niepełnosprawne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego