naprowadziły badaczy chińskie i maoryskie legendy mówiące o ogniu spadającym z nieba. Bardziej znana jest historia meteorytu tunguskiego, który w 1908 roku spadł na Syberię i spalił 3 tys. km kw. lasu. Tak więc praca uczonych sprawdzających na niebie, czy coś złego nam nie grozi, to nie tylko fanaberia i naciąganie podatników na zabawy z teleskopami. <br><br>Celem Near Earth Object Program jest wyszukanie i skatalogowanie do 2008 roku 90 proc. wszystkich obiektów krążących wokół naszej planety. Dziś dzięki informatyce jest to stosunkowo łatwe. Wszystkie większe teleskopy swoje dane obserwacyjne przechowują w komputerach, które potrafią precyzyjnie obliczyć trajektorię lotu znajdowanych obiektów. Gdy