Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
rozpadem paczki. Istnienie "wiejskiego głupka", "klasowego okularnika" czy "rodzinnej czarnej owcy" jest jak zawór bezpieczeństwa pozwalający wypuścić trochę pary z grupowego kociołka. A dla "worka treningowego" nagrodą za wszystkie docinki jest możliwość należenia do bandy.

Wielki Brat patrzy

Jak już zauważyliście, Drodzy Przybysze, każda grupa ludzka potrzebuje przywódcy. To on nadaje kierunek marszu, przyjmuje na siebie ciosy z zewnątrz oraz odpowiedzialność za błędne decyzje. W zamian zapewnia grupie stabilność, a sobie seks z najatrakcyjniejszymi członkami plemienia i pierwszeństwo przy podziale łupów.
- Przywódca nie musi być mianowany oficjalnie. Często po prostu wyczuwa się, kto rządzi. To osoba o silnym charakterze, którą darzy się
rozpadem paczki. Istnienie "wiejskiego głupka", "klasowego okularnika" czy "rodzinnej czarnej owcy" jest jak zawór bezpieczeństwa pozwalający wypuścić trochę pary z grupowego kociołka. A dla "worka treningowego" nagrodą za wszystkie docinki jest możliwość należenia do bandy. <br><br>&lt;tit&gt;Wielki Brat patrzy&lt;/&gt;<br><br>Jak już zauważyliście, Drodzy Przybysze, każda grupa ludzka potrzebuje przywódcy. To on nadaje kierunek marszu, przyjmuje na siebie ciosy z zewnątrz oraz odpowiedzialność za błędne decyzje. W zamian zapewnia grupie stabilność, a sobie seks z najatrakcyjniejszymi członkami plemienia i pierwszeństwo przy podziale łupów. <br>- Przywódca nie musi być mianowany oficjalnie. Często po prostu wyczuwa się, kto rządzi. To osoba o silnym charakterze, którą darzy się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego