własnym oczom, burzenia w sobie tego, co widoczne, i co za tym idzie, śledzenia tego, co odczytać można na brzegu formy i nieobecności, w chwili gdy widzialne zanika.<br>Podobną sytuację percepcyjną, sytuację trwania i patrzenia w zaniku przedstawia zjawisko psychofizyczne, któremu po latach poświęci Virilio wiele uwagi, znajdując w nim najwymowniejszą, najbardziej obrazową ilustrację swego antropologicznego modelu człowieka-szybkości. Chodzi o łagodny rodzaj epilepsji, zaburzenie percepcyjne: pyknolepsję (od greckiego pyknos - częsty, w znaczeniu: często się zdarzający). Najmocniej doświadcza jej dziecko, a opisać ją można na przykład tak: nieobecność trwa kilka sekund i zdarza się najczęściej przy śniadaniu, a znanym skutkiem tego