Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
publicznego".
Jan Z. dobrze wiedział, że kryminaliści mają broń i sieją terror, często dorabiając do rabunkowego procederu wytłumaczenie polityczne. Na ulicę Łąkową wieczorem nawet dorożkarze bali się wjeżdżać. Stąd młodzieńcza wiara w pożyteczną skuteczność ORMO.

Władza ludowa w akcji

Już wkrótce okazało się jednak, że bandyta to niekoniecznie ten, który napada na bezbronnych ludzi i rabuje ich dobytek. Minister bezpieczeństwa publicznego Stanisław Radkiewicz wydał rozkaz zwalczania opozycji, której wystąpienia miały charakter "wybitnie wrogi dla rządu i demokracji".
Jednym z "wrogów ludu" był ojciec Edwarda, Maciej N., uczestnik kampanii wrześniowej, poniewierany później w sowieckich łagrach. Z obozu poszedł do formowanego w ZSSR
publicznego"&lt;/&gt;.<br>Jan Z. dobrze wiedział, że kryminaliści mają broń i sieją terror, często dorabiając do rabunkowego procederu wytłumaczenie polityczne. Na ulicę Łąkową wieczorem nawet dorożkarze bali się wjeżdżać. Stąd młodzieńcza wiara w pożyteczną skuteczność ORMO.<br><br>&lt;tit&gt;Władza ludowa w akcji&lt;/&gt;<br><br>Już wkrótce okazało się jednak, że bandyta to niekoniecznie ten, który napada na bezbronnych ludzi i rabuje ich dobytek. Minister bezpieczeństwa publicznego Stanisław Radkiewicz wydał rozkaz zwalczania opozycji, której wystąpienia miały charakter &lt;q&gt;"wybitnie wrogi dla rządu i demokracji"&lt;/&gt;.<br>Jednym z &lt;q&gt;"wrogów ludu"&lt;/&gt; był ojciec Edwarda, Maciej N., uczestnik kampanii wrześniowej, poniewierany później w sowieckich łagrach. Z obozu poszedł do formowanego w ZSSR
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego