Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
Ludzie pomagający ludziom", biuletyn absolwentów Studium Pomocy Psychologicznej. Warszawa, maj 1990, s. 21-24)
Włodek: Pracowałem w pięciu zakładach i do każdego z nich pasują wszystkie wymienione punkty. Konkurencją dla przyzakładowych melin, które mieściły się w pobliskich domach, były meliny wewnątrz zakładu. Dawały ogromną motywację pójścia do pracy, żeby się napić, zwłaszcza kiedy było się na dużym kacu. Z góry było wiadomo, że od handlującego kolegi dostanie się wódkę też bez pieniędzy, bo przecież razem pracujemy, więc on spokojnie poczeka do wypłaty. W jednym z moich miejsc pracy kierowcy tak zwanych przewozów pracowniczych już od pięć po siódmej przebranżawiali się na
Ludzie pomagający ludziom", biuletyn absolwentów Studium Pomocy Psychologicznej. Warszawa, maj 1990, s. 21-24) <br>&lt;who2&gt;Włodek: Pracowałem w pięciu zakładach i do każdego z nich pasują wszystkie wymienione punkty. Konkurencją dla przyzakładowych melin, które mieściły się w pobliskich domach, były meliny wewnątrz zakładu. Dawały ogromną motywację pójścia do pracy, żeby się napić, zwłaszcza kiedy było się na dużym kacu. Z góry było wiadomo, że od handlującego kolegi dostanie się wódkę też bez pieniędzy, bo przecież razem pracujemy, więc on spokojnie poczeka do wypłaty. W jednym z moich miejsc pracy kierowcy tak zwanych przewozów pracowniczych już od pięć po siódmej przebranżawiali się na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego