Wszystkim zwierzętom w puszczy zapowiedz,<br>By się zebrały wnet, niedaleko,<br>O, tam, powiedzmy, nad tamtą rzeką,<br>Co to prześwieca właśnie przez palmy.<br>Godzinę ścisłą przy tym ustalmy:<br>Która jest teraz? Dziesiąta rano...<br>Niech na dwunastą wszystkie tam staną.<br>Mam zapas taśmy i dziś nakręcę<br>Film pod tytułem: "Dziwy zwierzęce".<br><br>Lew naprzód wydał ryk bardzo długi,<br>Że aż ogłuszył wszystkie papugi,<br>A potem wydał drugi ryk krótki.<br>Ziemia zadrżała od tej pobudki<br>I gromkie echo szybko pobiegło<br>Wstrząsając całą puszczą rozległą.<br>Rzekł Pan Soczewka: - Ruszamy w drogę,<br>Wierzchem się zresztą przejechać mogę.<br>I na lwim grzbiecie pomknął szczęśliwy,<br>Że mógł się przy