oraz wnioskach z doświadczeń Zespołu w tropieniu monochromatycznych monad stacjonarnych. - (Montana, skojarzył Hunt; ale nie, to zbyt późno). - Wymagana jest maksymalna separacja, pierwotna czystość <orig>myślni</>, stąd idea wykorzystania porzuconych baz na Mare Imbrium. Wstrzykujemy preprogramowaną Tuluzę 10. Im więcej nosicieli, tym lepiej. Osadzamy ich w tej bazie, ładujemy do kokonów, nasączamy <orig>retaxilozą</> albo <orig>polbraxinem</>, w każdym razie żeby uniknąć interferencji z ich marzeniami sennymi, i uruchamiamy program. Założenie: Tuluza 10 stymuluje dowolne, wybrane przez nas sensacje zmysłowe. Z dowolną intensywnością, przez dowolnie długi okres, dowolnie modulowane. Proszę państwa, ja nie mówię tu już o wyszukiwaniu, przechwytywaniu i trenowaniu monad. Ja mówię