Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
rzekł: "widziałem cię w kościółku w Augustowie", też bym wiedział.
Stałem w przedsionku, głosy uczestniczących w nabożeństwie jakoś się oddaliły, a ja czułem, że znów ogarnia mnie fala przeczuć na temat końca świata. Był Wielki Tydzień 1999 roku, według kolejnych przepowiedni ziemia miała się rozpirzyć chyba 11 sierpnia. Na Bałkanach nawalali się na całego i wiadomo było, że zaraz wszystko eksploduje. Stałem więc w tym kościółku, był Wielki Piątek. Fioletem przesłonięte krucyfiksy, klekoczą kołatki, a mnie ogarnia potężne wzruszenie. Może z głodu, z powodu całodniowego postu? Wzruszenie i wściekłość. Jak po przegranym meczu. Że wszystko na nic. Że mieliśmy podane jak na
rzekł: "widziałem cię w kościółku w Augustowie", też bym wiedział. <br>Stałem w przedsionku, głosy uczestniczących w nabożeństwie jakoś się oddaliły, a ja czułem, że znów ogarnia mnie fala przeczuć na temat końca świata. Był Wielki Tydzień 1999 roku, według kolejnych przepowiedni ziemia miała się rozpirzyć chyba 11 sierpnia. Na Bałkanach nawalali się na całego i wiadomo było, że zaraz wszystko eksploduje. Stałem więc w tym kościółku, był Wielki Piątek. Fioletem przesłonięte krucyfiksy, klekoczą kołatki, a mnie ogarnia potężne wzruszenie. Może z głodu, z powodu całodniowego postu? Wzruszenie i wściekłość. Jak po przegranym meczu. Że wszystko na nic. Że mieliśmy podane jak na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego