miejsca wolnego, ile chce. Ziemia także samo niezgorsza. Jak zasieje pszenicę na wiosnę - pod koniec lata, ani chybi, mielibyśmy już zboże z nowego zbioru <page nr=274>. <br> Nie jeden rok można przetrzymać takim sposobem, a ile zechce. Ruszyć nas burżuje nie ruszą stchórzą, furt myślą - dżuma. A my im tu tymczasem takiego piwa nawarzymy, że nie pijąc go, syci będą. Główna rzecz, towarzysze - przetrzymać.<br>- Przetrzymamy, co nie mielibyśmy przetrzymać? - Na więziennym wikcie wyżyliśmy, wyżyjemy i na własnym.<br>- Musowo wyżyjemy!<br>- Nie po to jedni gospodarze powyzdychali, żeby drugich wołać!<br>Towarzysz Majoie odwrócił się od okna. Do uszu jego doleciał spokojny głos towarzysza Courreau:<br>- ... przed interwencją