Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
i jeden szyb, a po Gliwicach - pusty plac.
Lecz to chwyta, bo dla przyjezdnych industrial to nie tylko opuszczona huta, rdza rozpełzająca się po ścianach budynków i oplatające wnętrze metalowe rury, lecz także - a właściwie przede wszystkim - ślady obecności człowieka. - Nikt już tutaj nie pracuje, ale pozostały narzędzia, tablice kontrol-ne i leżące w kącie kaski - przekonuje francuska turystka Jean-Francois Cesari.
Industrial jest wszędzie. Także w eleganckim bombonierkowym Krakowie. Okazuje się, że miasto ma kilkanaście unikatowych w skali Europy obiektów, które już jesienią utworzą I Szlak Przemysłowy. - Na- prawdę mamy się czym pochwalić - twierdzi Michał Jakubczyk, kierownik referatu rozwoju turystyki
i jeden szyb, a po Gliwicach - pusty plac. <br>Lecz to chwyta, bo dla przyjezdnych industrial to nie tylko opuszczona huta, rdza rozpełzająca się po ścianach budynków i oplatające wnętrze metalowe rury, lecz także - a właściwie przede wszystkim - ślady obecności człowieka. - Nikt już tutaj nie pracuje, ale pozostały narzędzia, tablice kontrol-ne i leżące w kącie kaski - przekonuje francuska turystka Jean-Francois Cesari. <br>Industrial jest wszędzie. Także w eleganckim bombonierkowym Krakowie. Okazuje się, że miasto ma kilkanaście unikatowych w skali Europy obiektów, które już jesienią utworzą I Szlak Przemysłowy. - Na- prawdę mamy się czym pochwalić - twierdzi Michał Jakubczyk, kierownik referatu rozwoju turystyki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego