Typ tekstu: Książka
Autor: Karol Modzelewski
Tytuł: Barbarzyńska Europa
Rok: 2004
i pytał Rugian, czy go [za kołaczem] widzą. Gdy ci odpowiadali, że go widzą, życzył im, aby za rok nie mogli go zobaczyć. Było to życzenie... obfitszego na przyszły rok urodzaju" (Quam sacerdos sibi ac populo mediam interponens, an a Rugianis cerneretur, percontari solebat, Quibus illum a se videri respondentibus,ne post annum ab iisdem cerni posset, optabat. Quo precationis... futura messis incrementa poscebat). Aleksander Gieysztor zwrócił w związku z tym uwagę na bułgarski zwyczaj cerkiewny z początku ubiegłego wieku, gdy to samo życzenie wypowiadał pop w dniu lokalnego świętego. "Duchowny stawał poza stosem ofiarnym okrągłych chlebów i zapytywał głośno zebranych
i pytał Rugian, czy go [za kołaczem] widzą. Gdy ci odpowiadali, że go widzą, życzył im, aby za rok nie mogli go zobaczyć. Było to życzenie... obfitszego na przyszły rok urodzaju"</> (Quam sacerdos sibi ac populo mediam interponens, an a Rugianis cerneretur, percontari solebat, Quibus illum a se videri respondentibus,ne post annum ab iisdem cerni posset, optabat. Quo precationis... futura messis incrementa poscebat). Aleksander Gieysztor zwrócił w związku z tym uwagę na bułgarski zwyczaj cerkiewny z początku ubiegłego wieku, gdy to samo życzenie wypowiadał pop w dniu lokalnego świętego. <q>"Duchowny stawał poza stosem ofiarnym okrągłych chlebów i zapytywał głośno zebranych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego