i numeru w hotelu. Szczegółowo opowiadali nam, które kawiarnie są otwarte, które kina mają największe powodzenie i jakie sztuki są wystawiane w teatrach. Mogliśmy na koniec dowiedzieć się doskonale, ile kosztują buciki chromowe albo giemzowe, jaka jest cena męskiego palta lub damskich ażurowych pończoch. Ale o tym wszystkim, co nam nie dawało spać nocą i myśl pochłaniało cały dzień - o sejmie, o rządzie, o stosunku ludności do rządu, o nastroju mas, o polityce i jej kierunku, o wojsku, o mobilizacji, o reformach - o całym wielkim, zmartwychwstałym <orig>wnętrznym</> życiu wielkiego narodu, o całej tej cudownej rzece, co nagle lody zerwawszy, spłynęła z szumem i