Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 3 (33) marzec
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Nigdy mnie nie podniecały spory środowiska scenicznego o to, czy brać udział w reklamach, czy nie. To indywidualna sprawa. Jeśli aktor może wyżyć z seriali lub teatru i nie potrzebuje na nowe dżinsy lub mieszkanie, niech nie reklamuje. Jeśli potrzebuje na kafelki, a proponują mu reklamę samochodu lub jakiejś kiełbasy - nie ma sprawy. Czasy są ciężkie. Mimo dość negatywnego mojego nastawienia do środowiska aktorskiego miałem jeszcze nadzieję, że wykształceni na literaturze pierwszoligowej Twórcy, jakby nie było, Kultury Narodowej, zachowają w pogoni za kasą jakąś klasę, okruch dobrego smaku. Pomyliłem się okrutnie. Osiągnęliśmy kulturowe dno. Z przerażeniem oczekuję następnej ulotki z jakimś innym twarzowcem
Nigdy mnie nie podniecały spory środowiska scenicznego o to, czy brać udział w reklamach, czy nie. To indywidualna sprawa. Jeśli aktor może wyżyć z seriali lub teatru i nie potrzebuje na nowe dżinsy lub mieszkanie, niech nie reklamuje. Jeśli potrzebuje na kafelki, a proponują mu reklamę samochodu lub jakiejś kiełbasy - nie ma sprawy. Czasy są ciężkie. Mimo dość negatywnego mojego nastawienia do środowiska aktorskiego miałem jeszcze nadzieję, że wykształceni na literaturze pierwszoligowej Twórcy, jakby nie było, Kultury Narodowej, zachowają w pogoni za kasą jakąś klasę, okruch dobrego smaku. Pomyliłem się okrutnie. Osiągnęliśmy kulturowe dno. Z przerażeniem oczekuję następnej ulotki z jakimś innym <orig>twarzowcem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego