Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 0604
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sierpniu 1942 r. przejeżdżał przez Rawę Ruską. Przez trzy godziny jego pociąg stał na stacji obok pociągu z Żydami.
"Drzwi były częściowo otworzone, a okna zasłonięte drutem kolczastym. Wśród uwięzionych widać było mało starszych osób, głównie kobiety, dziewczęta i dzieci. Wiele dzieci wspinało się do okien i drzwi. Najmłodsze miały nie mniej niż dwa lata. Żydzi wyciągali butelki i prosili o wodę. Pociąg był otoczony przez straż SS i nikt nie mógł podejść.
Rozmawiałem z policjantem, który miał służbę na dworcu. Na pytanie, skąd wywozi się tych Żydów, odpowiedział: "Prawdopodobnie są to ostatni ze Lwowa. Trwa to już od 3 tygodni. W Jarosławiu
sierpniu 1942 r. przejeżdżał przez &lt;name type="place"&gt;Rawę Ruską&lt;/&gt;. Przez trzy godziny jego pociąg stał na stacji obok pociągu z Żydami.<br>&lt;transl&gt;"Drzwi były częściowo otworzone, a okna zasłonięte drutem kolczastym. Wśród uwięzionych widać było mało starszych osób, głównie kobiety, dziewczęta i dzieci. Wiele dzieci wspinało się do okien i drzwi. Najmłodsze miały nie mniej niż dwa lata. Żydzi wyciągali butelki i prosili o wodę. Pociąg był otoczony przez straż SS i nikt nie mógł podejść.<br>Rozmawiałem z policjantem, który miał służbę na dworcu. Na pytanie, skąd wywozi się tych Żydów, odpowiedział: "Prawdopodobnie są to ostatni ze Lwowa. Trwa to już od 3 tygodni. W Jarosławiu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego