Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 08.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
żyjemy w zupełnie nowym świecie i doświadczenie sprzed dziesięciu lat jest dziś nic niewarte.


marek@kosmos.czyli.świat

Czyli możemy robić głupstwa, zamknąć oczy i czekać, co będzie. Czy tak brzmi Twoja rada?


magda@nous.czyli.umysł

Nie. Chcę Ci powiedzieć coś innego. Zdobyliśmy jakiś dziwny rodzaj wolności, z którą nie wiadomo, co robić. Nie chodzi mi o to, że możemy teraz łatwiej podróżować, wszystkiego dowiedzieć się z telewizji i że od nas zależy przyszłość. To wszystko prawda, ale jest jeszcze coś. Lyotard pisze: "Dla ideału wolności absolutnej, który jest pusty, każda zastana realność jest podejrzewana o to, że stanowi dla wolności przeszkodę
żyjemy w zupełnie nowym świecie i doświadczenie sprzed dziesięciu lat jest dziś nic niewarte.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>marek@kosmos.czyli.świat<br><br>Czyli możemy robić głupstwa, zamknąć oczy i czekać, co będzie. Czy tak brzmi Twoja rada?&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>magda@nous.czyli.umysł<br><br>Nie. Chcę Ci powiedzieć coś innego. Zdobyliśmy jakiś dziwny rodzaj wolności, z którą nie wiadomo, co robić. Nie chodzi mi o to, że możemy teraz łatwiej podróżować, wszystkiego dowiedzieć się z telewizji i że od nas zależy przyszłość. To wszystko prawda, ale jest jeszcze coś. Lyotard pisze: "Dla ideału wolności absolutnej, który jest pusty, każda zastana realność jest podejrzewana o to, że stanowi dla wolności przeszkodę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego