Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
Myszy wystraszysz!

Albo:

- Przestań, dziewczyno! Skrzeczysz jak nie nasmarowane koło!


Adela nie obrażała się - wybuchała śmiechem.
Wszystko było teraz takie wesołe! A zwłaszcza tego tygodnia,
kiedy Felek obiecał jej, że całe niedzielne popołudnie
spędzi z nią i "jej" dziećmi.

- Taki jestem zmęczony, Adelciu - powiedział - że
chcę z wami odpocząć. Ta niedziela będzie
naszą niedzielą. Wszyscy się porozłażą, a my
będziemy sobie piekli kasztany i wytnę wam z kartonu jedną
grę, i - zobaczysz sama!

Powiedział to we wtorek, więc Adela nie mogła się
już po prostu doczekać niedzieli - całe pięć
dni! Mój Boże! Ileż rzeczy mogło się zdarzyć
przez ten czas!

Mógł
Myszy wystraszysz! <br><br>Albo: <br><br>- Przestań, dziewczyno! Skrzeczysz jak nie nasmarowane koło! <br><br><br>Adela nie obrażała się - wybuchała śmiechem. <br>Wszystko było teraz takie wesołe! A zwłaszcza tego tygodnia, <br>kiedy Felek obiecał jej, że całe niedzielne popołudnie <br>spędzi z nią i "jej" dziećmi. <br><br>- Taki jestem zmęczony, Adelciu - powiedział - że <br>chcę z wami odpocząć. Ta niedziela będzie <br>naszą niedzielą. Wszyscy się porozłażą, a my <br>będziemy sobie piekli kasztany i wytnę wam z kartonu jedną <br>grę, i - zobaczysz sama! <br><br>Powiedział to we wtorek, więc Adela nie mogła się <br>już po prostu doczekać niedzieli - całe pięć <br>dni! Mój Boże! Ileż rzeczy mogło się zdarzyć <br>przez ten czas! <br><br>Mógł
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego