Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 44
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
przypominają one rzeźby, świetnie wkomponowane w krajobraz. Strachy polne stały się moją pasją. A ponieważ jestem malarzem, więc przeważnie one pojawiają się w mojej twórczości. W ten sposób robię ich dokumentację. Ponadto jestem pomysłodawcą i organizatorem dorocznego "Święta stracha polnego". Odbywa się ono w mojej rodzinnej Rudzicy, w każdą pierwszą niedzielę czerwca. W tym dniu przyjeżdża około pięćdziesięciu, sześćdziesięciu strachów z całej Polski. Wychodzą z pól i idą do mojej galerii w korowodzie, prowadzonym przez orkiestrę i zespoły ludowe. W święcie uczestniczą przedstawiciele wszystkich okolicznych organizacji, m.in. Straży Pożarnej i Koła Gospodyń Wiejskich. Odbywa się wtedy wystawa zwierząt i ptactwa
przypominają one rzeźby, świetnie wkomponowane w krajobraz. Strachy polne stały się moją pasją. A ponieważ jestem malarzem, więc przeważnie one pojawiają się w mojej twórczości. W ten sposób robię ich dokumentację. Ponadto jestem pomysłodawcą i organizatorem dorocznego "Święta stracha polnego". Odbywa się ono w mojej rodzinnej Rudzicy, w każdą pierwszą niedzielę czerwca. W tym dniu przyjeżdża około pięćdziesięciu, sześćdziesięciu strachów z całej Polski. Wychodzą z pól i idą do mojej galerii w korowodzie, prowadzonym przez orkiestrę i zespoły ludowe. W święcie uczestniczą przedstawiciele wszystkich okolicznych organizacji, m.in. Straży Pożarnej i Koła Gospodyń Wiejskich. Odbywa się wtedy wystawa zwierząt i ptactwa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego