Ładna, zgrabna. Ale słuchaj, miała <vocal desc="yyy">takie piękne ciało, takie błyszczące, ale widocznie chodzi na siłownię, bo jak <vocal desc="yyy">tak wiesz, widać było ten wysiłek śpiewu, to tu miała takie, wiesz, o takie coś było jej widać, wiesz. Te bicepsy takie, wiesz, <gap> i takie miała szerokie te ramiona. I to wyglądało też nieładnie. Tu szczupła sylwetka, wiesz, ubrana tak, wiesz, zwiewnie, bardzo pięknie i raptem przy tym jej wysiłku wychodziły te jej wszystkie mięśnie takie wyrobione.<pause></><br><who1>O której wróciłeś wczoraj? </><br><who3>O dwunastej. </><br><who1>O dwunastej? Ojojoj. <gap> No to zobacz. <gap> to jest tutaj <gap> Jest <name type="place">Teatr Narodowy</name>.<pause>Zuzia czytała, ja zapytałam, czy nie chciałaby pójść, powiedziała