Typ tekstu: Książka
Autor: Milewski Stanisław
Tytuł: Ciemne sprawy międzywojnia
Rok: 2002
ów poddał druzgocącej krytyce jego prasowy inserat. Pisał między innymi: "Ani czas, ani żadna siła ludzka nie wydrze z mózgu nikomu, kto ma duszę polską, widoku zabitych oficerów i żołnierzy w maju 1926 r. Pojednanie może nastąpić w przyszłości jedynie w drodze innej opinii".
Pułkownik uznał, że autor musi być niepoczytalny i kazał adiutantowi odesłać list Wójcika. Ten zaś dodał od siebie notatkę: "Dowódca pułku nie chce rozpatrywać listu pisanego przez człowieka chorego na umyśle".
Na to rozeźlony Wójcik odpalił bez chwili wahania: "Typ urzędniczyny wojskowego, który przehandlował 13 maja 1926 r. swój honor (o ile miał ten balast), nie jest
ów poddał druzgocącej krytyce jego prasowy inserat. Pisał między innymi: &lt;q&gt;"Ani czas, ani żadna siła ludzka nie wydrze z mózgu nikomu, kto ma duszę polską, widoku zabitych oficerów i żołnierzy w maju 1926 r. Pojednanie może nastąpić w przyszłości jedynie w drodze innej opinii"&lt;/&gt;.<br>Pułkownik uznał, że autor musi być niepoczytalny i kazał adiutantowi odesłać list Wójcika. Ten zaś dodał od siebie notatkę: &lt;q&gt;"Dowódca pułku nie chce rozpatrywać listu pisanego przez człowieka chorego na umyśle"&lt;/&gt;.<br>Na to rozeźlony Wójcik odpalił bez chwili wahania: &lt;q&gt;"Typ urzędniczyny wojskowego, który przehandlował 13 maja 1926 r. swój honor (o ile miał ten balast), nie jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego