Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
technik pisarskich i tematyki.
Istnieje dość rozpowszechnione wśród ludzi mniemanie, że wejście naszych krajów do Europy czy świata jest sprawą swoiście "techniczną", że wymaga po prostu podpisania odpowiednich traktatów, przyjęcia pewnych zobowiązań i dopasowania struktur administracyjnych i ekonomicznych.
Wydaje się, że jest inaczej.
Stworzenie rzeczywistej wspólnoty złożonej z tak wielu niepodobnych do siebie elementów jest zadaniem w najwyższym stopniu trudnym, wymaga bowiem od każdego z nas poszerzenia świadomości, swoistej edukacji, zorganizowania na nowo swego poczucia tożsamości, które wchłonąć musi nieporównanie większą kulturową przestrzeń i różnorodność.
Jeśli się tego wysiłku nie podejmie, otwarcie granic utożsamiane będzie w końcu zawsze z najazdem nienawistnych
technik pisarskich i tematyki.<br>Istnieje dość rozpowszechnione wśród ludzi mniemanie, że wejście naszych krajów do Europy czy świata jest sprawą swoiście "techniczną", że wymaga po prostu podpisania odpowiednich traktatów, przyjęcia pewnych zobowiązań i dopasowania struktur administracyjnych i ekonomicznych.<br>Wydaje się, że jest inaczej.<br>Stworzenie rzeczywistej wspólnoty złożonej z tak wielu niepodobnych do siebie elementów jest zadaniem w najwyższym stopniu trudnym, wymaga bowiem od każdego z nas poszerzenia świadomości, swoistej edukacji, zorganizowania na nowo swego poczucia tożsamości, które wchłonąć musi nieporównanie większą kulturową przestrzeń i różnorodność.<br>Jeśli się tego wysiłku nie podejmie, otwarcie granic utożsamiane będzie w końcu zawsze z najazdem nienawistnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego