stać nas na zrobienie dodatkowych trzystu metrów do kotłów po zupę. Jakaś litościwa pątniczka oferuje mi bigos: "świeżutki z młodej kapusty, niech siostra bierze". Biorę, obdzielam swoich, którzy padli, jak stali. Potem wchodzimy do Pilicy i długo moczymy nogi. Ktoś mówi, że z Nowego Miasta pochodzi ojciec Hieronim Kuźmiński - osobistość niepospolita: zamknięty w carskiej twierdzy na głucho, stworzył zakon i kierował nim; niechybnie byłby kanonizowany, żeby nie Mariawici...<br>Zawsze na trasie znajdzie się taki <orig>objaśniacz</> - krajoznawca, łączący historię z regionem. Niektóre grupy są wręcz nastawione na program nawiązujący do idei regionalizmu, bardzo - ich zdaniem - na czasie, bo prócz walorów poznawczych, oczyszczającej