133 pozycja 883). Autentyczność danych potwierdzam własnoręcznym podpisem.</><br><br><br><br><page nr=148><br><br><div type="art"><tit>Jak on przekonał do siebie moich przyjaciół</><br>Kilo dobrej woli, garść determinacji i szczypta poświęcenia, czyli jak on obłaskawił jej przyjaciół.<br><br>Drobna przysługa, miły gest i już twój chłopak zmienia się w rycerza. <br><br>Jacek i ja chodziliśmy ze sobą od roku, byliśmy nieprzytomnie w sobie zakochani, więc postanowiliśmy spędzić pierwszą rocznicę naszej znajomości w romantycznym hoteliku w Zakopanem. Właśnie odjeżdżaliśmy spod jego domu, gdy zadzwoniła, histerycznie płacząc, moja najlepsza przyjaciółka Magda. Jej chłopak, z którym byli razem od dwóch lat, zerwał z nią bez uprzedzenia. Starałam się ją uspokoić, ale ona wciąż płakała