Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 0604
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sądem z wolnej stopy.
- Ta kobieta jest niewinna. Prokuratura nie ma żadnych dowodów jej winy, nie ma żadnych przesłanek, że nakłaniała do zbrodni. Przyznała się pod presją - grzmiał wczoraj w mowie obrończej mecenas Grzegorz Lewański, który wniósł o uniewinnienie.
Barbara S. z załzawionymi oczami prosiła sąd o korzystny wyrok: - Jestem niewinna, straciłam jedynego syna, nikt nie wie, co przeżyłam.
Jej dawny przyjaciel siedział na ławie oskarżonych w milczeniu pilnowany przez dwoje policjantów.
- Robert K. jest niewinny, prokuratura nie dysponuje dowodami zbrodni. Dziecko zginęło, gdy pobiegło nad rzekę za piłeczką - argumentuje mecenas Andrzej Lewandowski, który o uniewinnienie wniósł na poprzedniej rozprawie.
Prokuratura
sądem z wolnej stopy.<br>- &lt;q&gt;Ta kobieta jest niewinna. Prokuratura nie ma żadnych dowodów jej winy, nie ma żadnych przesłanek, że nakłaniała do zbrodni. Przyznała się pod presją&lt;/&gt; - grzmiał wczoraj w mowie obrończej mecenas &lt;name type="person"&gt;Grzegorz Lewański&lt;/&gt;, który wniósł o uniewinnienie.<br>&lt;name type="person"&gt;Barbara S.&lt;/&gt; z załzawionymi oczami prosiła sąd o korzystny wyrok: - &lt;q&gt;Jestem niewinna, straciłam jedynego syna, nikt nie wie, co przeżyłam.&lt;/&gt;<br>Jej dawny przyjaciel siedział na ławie oskarżonych w milczeniu pilnowany przez dwoje policjantów.<br>- &lt;q&gt;&lt;name type="person"&gt;Robert K.&lt;/&gt; jest niewinny, prokuratura nie dysponuje dowodami zbrodni. Dziecko zginęło, gdy pobiegło nad rzekę za piłeczką&lt;/&gt; - argumentuje mecenas &lt;name type="person"&gt;Andrzej Lewandowski&lt;/&gt;, który o uniewinnienie wniósł na poprzedniej rozprawie.<br>Prokuratura
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego