Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
średniego wzrostu. Miał na głowie beret, a na ramionach ciemną wiatrówkę, której barwę trudno było w mroku rozróżnić...
Chłopiec odprowadził go zdumionym spojrzeniem. ..Kto to może być? Cóż za dziwny typ?" - myślał.
Tymczasem sylwetka nieznajomego tajała w mroku, aż zupełnie zlała się z otaczającymi dziedziniec murami. Inspektor Albinowski odsapnął z niewypowiedzianą ulgą Był wolny, ale do tej pory nie mógł w to uwierzyć. W głowie wciąż plątało się pytanie: "Kto to był`? Zachowywał się okropnie dziwnie i zupełnie nie tak, jak prawdziwy przestępca, a jednak chciał koniecznie wiedzieć, kto wysłał nas na mury, i dopytywał się o Marsjanina".
W tej chwili
średniego wzrostu. Miał na głowie beret, a na ramionach ciemną wiatrówkę, której barwę trudno było w mroku rozróżnić...<br>Chłopiec odprowadził go zdumionym spojrzeniem. ..Kto to może być? Cóż za dziwny typ?" - myślał.<br>Tymczasem sylwetka nieznajomego tajała w mroku, aż zupełnie zlała się z otaczającymi dziedziniec murami. Inspektor Albinowski odsapnął z niewypowiedzianą ulgą &lt;page nr= 149&gt; Był wolny, ale do tej pory nie mógł w to uwierzyć. W głowie wciąż plątało się pytanie: "Kto to był`? Zachowywał się okropnie dziwnie i zupełnie nie tak, jak prawdziwy przestępca, a jednak chciał koniecznie wiedzieć, kto wysłał nas na mury, i dopytywał się o Marsjanina".<br>W tej chwili
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego