Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
jego towarzyszka zabrała kostium kąpielowy, wzięli się za ręce i pobiegli w stronę lasu. W niczym nie przypominali ani duchów, ani upiorów. Byli pełni młodości, radości i szczęścia.
Perełka uniósł się wolno z ziemi. Świat był pogodny, słoneczny, pachnący trawami, jałowcem i żywicą. Ciemne, ponure myśli pierzchły bezpowrotnie. Perełka doznał niewysłowionej ulgi. Podskoczył kilka razy jak konik polny. Ruszył za brodaczem i jego towarzyszką.
Zadanie należało wypełnić do końca.

4
Droga wiodąca w górę wzdłuż tajemniczego przewodu okazała się dużo cięższa. Mandżaro musiał dobrze się namozolić, by przedrzeć się przez dżunglę tarninowych zasieków. Wnet jednak znalazł się przy drodze wiodącej do
jego towarzyszka zabrała kostium kąpielowy, wzięli się za ręce i pobiegli w stronę lasu. W niczym nie przypominali ani duchów, ani upiorów. Byli pełni młodości, radości i szczęścia.<br>Perełka uniósł się wolno z ziemi. Świat był pogodny, słoneczny, pachnący trawami, jałowcem i żywicą. Ciemne, ponure myśli pierzchły bezpowrotnie. Perełka doznał niewysłowionej ulgi. Podskoczył kilka razy jak konik polny. Ruszył za brodaczem i jego towarzyszką.<br>Zadanie należało wypełnić do końca.<br><br>4<br>Droga wiodąca w górę wzdłuż tajemniczego przewodu okazała się dużo cięższa. Mandżaro musiał dobrze się namozolić, by przedrzeć się przez dżunglę tarninowych zasieków. Wnet jednak znalazł się przy drodze wiodącej do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego