Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
idzie Perełka... On liczy na mnie... Nieładnie byłoby go zawieść... Niech się dzieje, co chce!"
Myśl o Perełce, który zbliżał się od strony baszty, dodała jej odwagi. Ruszyła przed siebie.
Strome schody opadały gwałtownie na dno czarnej czeluści. Schodząc, Jola doznała wrażenia, że za każdym stopniem otwiera się pod nią niezgłębiona otchłań. Schodziła wciąż niżej... niżej... Naraz znalazła się w podziemnej pieczarze. Światło latarki rozlało się, rozproszyło... Z głębi mroku wyłoniły się ocembrowane ściany... Jola odetchnęła... Zrobiła jeszcze kilka kroków. Wtem w oczy chlusnęła jej smuga jasnego światła... Oślepiła ją zupełnie jak cios zadany między oczy. Krzyknęła krótko, rozpaczliwie. Ktoś schwycił
idzie Perełka... On liczy na mnie... Nieładnie byłoby go zawieść... Niech się dzieje, co chce!"<br>Myśl o Perełce, który zbliżał się od strony baszty, dodała jej odwagi. Ruszyła przed siebie.<br>Strome schody opadały gwałtownie na dno czarnej czeluści. Schodząc, Jola doznała wrażenia, że za każdym stopniem otwiera się pod nią niezgłębiona otchłań. Schodziła wciąż niżej... niżej... Naraz znalazła się w podziemnej pieczarze. Światło latarki rozlało się, rozproszyło... Z głębi mroku wyłoniły się ocembrowane ściany... Jola odetchnęła... Zrobiła jeszcze kilka kroków. Wtem w oczy chlusnęła jej smuga jasnego światła... Oślepiła ją zupełnie jak cios zadany między oczy. Krzyknęła krótko, rozpaczliwie. Ktoś schwycił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego