Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
nadzieja.
Jakim bowiem sposobem odtworzyć ówczesny klimat tego siedliska "wieszczów", jak wskrzesić ich głosy, przytoczyć słowa? Czytałem w jakiejś książce typu science fiction, że wynaleziono aparat, który wydobywa z przeszłości wszystko, co się wydarzyło na ziemi, zarówno fakty, jak i słowa. Temat atrakcyjny. Dla pisarza wręcz rewelacyjny, a dla historyków niezmierzona skarbnica niekłamanej wiedzy o minionych czasach. Niestety, to tylko fantazja, marzenia. Jak na razie. Czy jeszcze trzydzieści lat temu ktoś przypuszczał, że człowiek będzie spacerował po księżycu? Podobno w eterze wszystko jest utrwalone, sytuacje i dźwięki. Może istotnie za ileś tam lat ktoś wynajdzie taki odtwarzacz. Wyobrażam sobie, jaki by
nadzieja.<br>Jakim bowiem sposobem odtworzyć ówczesny klimat tego siedliska "wieszczów", jak wskrzesić ich głosy, przytoczyć słowa? Czytałem w jakiejś książce typu science fiction, że wynaleziono aparat, który wydobywa z przeszłości wszystko, co się wydarzyło na ziemi, zarówno fakty, jak i słowa. Temat atrakcyjny. Dla pisarza wręcz rewelacyjny, a dla historyków niezmierzona skarbnica niekłamanej wiedzy o minionych czasach. Niestety, to tylko fantazja, marzenia. Jak na razie. Czy jeszcze trzydzieści lat temu ktoś przypuszczał, że człowiek będzie spacerował po księżycu? Podobno w eterze wszystko jest utrwalone, sytuacje i dźwięki. Może istotnie za ileś tam lat ktoś wynajdzie taki odtwarzacz. Wyobrażam sobie, jaki by
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego