Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
postulatach socjalnych, które oba ugrupowania wzajemnie sobie wyrywały. Teraz coraz ostrzej atakuje Sojusz za nieprawości i brak odnowy, ale musi jednak zachować pewną powściągliwość, bo przecież korzenie obie partie mają takie same.
Z kolei Unia Pracy nie zdołała samodzielnie zaistnieć w społecznej świadomości i dziś może się jawić jako partia niszowa, reprezentacja mniejszości seksualnych, uczestniczka parad równości, ekspozytura feminizmu czy antyklerykalizmu. Jak na lewicowy program to stanowczo za mało. Na dodatek Izabela Jaruga-Nowacka jako wicepremier rządu, któremu miała przydawać lewicowej opiekuńczości, praktycznie nie istniała, jako szefowa ugrupowania wypada słabo. Nie widać jej było ani w rządzie, ani w partii. Czy
postulatach socjalnych, które oba ugrupowania wzajemnie sobie wyrywały. Teraz coraz ostrzej atakuje Sojusz za nieprawości i brak odnowy, ale musi jednak zachować pewną powściągliwość, bo przecież korzenie obie partie mają takie same.<br>Z kolei Unia Pracy nie zdołała samodzielnie zaistnieć w społecznej świadomości i dziś może się jawić jako partia niszowa, reprezentacja mniejszości seksualnych, uczestniczka parad równości, ekspozytura feminizmu czy antyklerykalizmu. Jak na lewicowy program to stanowczo za mało. Na dodatek Izabela Jaruga-Nowacka jako wicepremier rządu, któremu miała przydawać lewicowej opiekuńczości, praktycznie nie istniała, jako szefowa ugrupowania wypada słabo. Nie widać jej było ani w rządzie, ani w partii. Czy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego