Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
to pomysł świadczący o tym, iż nasi twórcy zdają sobie doskonale sprawę, że filmy martyrologiczne też muszą mieć dzisiaj happy end, czego dowody mieliśmy choćby w "Liście Schindlera" czy "Pianiście". Tylko czy w filmie o katyńskiej zbrodni jest to w ogóle możliwe? Mam poważne wątpliwości.

Z projektem Monte Cassino jest o wiele łatwiej, w końcu to Polacy zatknęli flagę na szczycie, ale to tylko historyczny fakt, nie scenariusz. Niby więc happy end jest naturalny, ale jak do niego dojść? Firma Apple Film Production wydała niedawno oświadczenie potwierdzające, iż od trzech lat przygotowuje projekt filmu fabularnego i że podstawą scenariusza jest pomnikowa książka
to pomysł świadczący o tym, iż nasi twórcy zdają sobie doskonale sprawę, że filmy martyrologiczne też muszą mieć dzisiaj happy end, czego dowody mieliśmy choćby w "Liście Schindlera" czy "Pianiście". Tylko czy w filmie o katyńskiej zbrodni jest to w ogóle możliwe? Mam poważne wątpliwości.<br><br>Z projektem Monte Cassino jest o wiele łatwiej, w końcu to Polacy zatknęli flagę na szczycie, ale to tylko historyczny fakt, nie scenariusz. Niby więc happy end jest naturalny, ale jak do niego dojść? Firma Apple Film Production wydała niedawno oświadczenie potwierdzające, iż od trzech lat przygotowuje projekt filmu fabularnego i że podstawą scenariusza jest pomnikowa książka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego