Typ tekstu: Książka
Autor: Piątkowska Monika, Talko Leszek
Tytuł: Talki w wielkim mieście
Rok wydania: 2002
Rok powstania: 2001
entuzjazmem.
Zjawiliśmy się w rezydencji przyjaciół Roszków pełni planów.
- Grzyby, grzyby - powtarzała najlepsza z żon. - Z pewnością w pobliżu jest las.
Rzeczywistość lubi zaskakiwać. Kiedy dojechaliśmy, kończyliśmy właśnie dyskusję, w trakcie której dobrowolnie uległem argumentom najlepszej z żon i samodzielnie zdecydowałem, że błądzenie po lesie z koszykiem jest dla mnie o wiele zdrowsze niż siedzenie przy ognisku z kaloryczną puszką piwa i jeszcze bardziej kaloryczną kiełbaską.
- Jesteście wreszcie - powitali nas Roszkowie. - To jest Tomcio, to Albercik, a to Jagódka - wskazali trzy małe postacie, kompletnie niezwracające na nas uwagi. - Zaopiekujcie się na chwilę dziećmi, a my zaraz wracamy. No wiecie, opowiedzcie im jakąś
entuzjazmem.<br>Zjawiliśmy się w rezydencji przyjaciół Roszków pełni planów.<br>- Grzyby, grzyby - powtarzała najlepsza z żon. - Z pewnością w pobliżu jest las.<br>Rzeczywistość lubi zaskakiwać. Kiedy dojechaliśmy, kończyliśmy właśnie dyskusję, w trakcie której dobrowolnie uległem argumentom najlepszej z żon i samodzielnie zdecydowałem, że błądzenie po lesie z koszykiem jest dla mnie o wiele zdrowsze niż siedzenie przy ognisku z kaloryczną puszką piwa i jeszcze bardziej kaloryczną kiełbaską.<br>- Jesteście wreszcie - powitali nas Roszkowie. - To jest Tomcio, to Albercik, a to Jagódka - wskazali trzy małe postacie, kompletnie niezwracające na nas uwagi. - Zaopiekujcie się na chwilę dziećmi, a my zaraz wracamy. No wiecie, opowiedzcie im jakąś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego