Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 12.05
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
się przyznać bodaj do rozważania takiej alternatywy. Z drugiej wszakże strony, zarówno gen. Jaruzelski, jak i Kiszczak, dawali do zrozumienia, że w 1989 r. musieli pacyfikować "odwetowe" nastroje w wojsku i służbach specjalnych. W spoczywającym wciąż na półkach TVP filmie Jolanty Kessler-Chojeckiej "Tamtego '89 roku..." gen. Kiszczak wprost mówił o anonimowym członku kierownictwa PZPR, który miał go po 4 czerwca namawiać do unieważnienia wyborów i wprowadzenia stanu wyjątkowego. Czy tego rodzaju wypowiedzi nie są jednak wyłącznie próbą wzmacniania legendy generałów jako ludzi, którzy wbrew bliżej nie określonemu "betonowi" partyjnemu wprowadzili Polskę na drogę demokratyzacji? Czy sporządzanie w drugiej połowie 1989
się przyznać bodaj do rozważania takiej alternatywy. Z drugiej wszakże strony, zarówno gen. Jaruzelski, jak i Kiszczak, dawali do zrozumienia, że w 1989 r. musieli pacyfikować "odwetowe" nastroje w wojsku i służbach specjalnych. W spoczywającym wciąż na półkach TVP filmie Jolanty Kessler-Chojeckiej "Tamtego '89 roku..." gen. Kiszczak wprost mówił o anonimowym członku kierownictwa PZPR, który miał go po 4 czerwca namawiać do unieważnienia wyborów i wprowadzenia stanu wyjątkowego. Czy tego rodzaju wypowiedzi nie są jednak wyłącznie próbą wzmacniania legendy generałów jako ludzi, którzy wbrew bliżej nie określonemu "betonowi" partyjnemu wprowadzili Polskę na drogę demokratyzacji? Czy sporządzanie w drugiej połowie 1989
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego