choć - jak twierdzą świadkowie - mundurowi nieco obawiali się rozwydrzonej młodzieży. W regionie dyngusowi chuligani atakowali m.in. podróżujących przez most w Wolinie. W miejscu, gdzie wszystkie samochody musiały zwolnić, watahy młodzików zalewały samochody wiadrami z brudną wodą. Kto nie zamknął na czas okien, miał wszystko mokre. Policja powinna być także obecna na drogach. Według informacji Komendy Wojewódzkiej w Szczecinie 264 funkcjonariuszy miało patrolować zachodniopomorskie drogi, sprawdzając trzeźwość kierowców i prędkości, z jakimi jadą. Niestety, w niedzielę na trasie Szczecin- Koszalin nie można było zobaczyć choćby jednego niebieskiego munduru. Korzystali z tego skwapliwie piraci drogowi. Policyjnej aktywności zabrakło także przy szczecińskim Cmentarzu