Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
pieniądze - zapytał jąkając się i pierdząc ze strachu Leszek.
- Nie graj ze mną, bo cię zażyję, jak tabletkę na sranie - odparł napastnik i przestrzelił żonie kolano. Ta jęknęła a jej bezwładne ciało, którego napastnik nie trzymał już dłużej za włosy, osunęło się na przypominające parkiet gumoleum. Wokół niej zbierała się obfita kałuża ciepłej, szkarłatnej krwi.
Leszek spędził mozolne godziny na budowaniu dobrych stosunków dobrosąsiedzkich, dlatego też zdziwił się, że do tej pory nikt wokół nie zareagował na dochodzący z jego mieszkania hałas. Najwyraźniej w takich chwilach sąsiedzi woleli się nie mieszać w życie prywatne Leszka K.
- Nie mamy żadnych oszczędności i
pieniądze - zapytał jąkając się i pierdząc ze strachu Leszek. <br>- Nie graj ze mną, bo cię zażyję, jak tabletkę na sranie - odparł napastnik i przestrzelił żonie kolano. Ta jęknęła a jej bezwładne ciało, którego napastnik nie trzymał już dłużej za włosy, osunęło się na przypominające parkiet gumoleum. Wokół niej zbierała się obfita kałuża ciepłej, szkarłatnej krwi.<br>Leszek spędził mozolne godziny na budowaniu dobrych stosunków dobrosąsiedzkich, dlatego też zdziwił się, że do tej pory nikt wokół nie zareagował na dochodzący z jego mieszkania hałas. Najwyraźniej w takich chwilach sąsiedzi woleli się nie mieszać w życie prywatne Leszka K.<br>- Nie mamy żadnych oszczędności i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego