Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
jeździć w tamte okolice - cieszy się Przybysz.

Ale adrenalina i egzotyka to niejedyne motywacje podróży. - Ludziom wydaje się, że w Gruzji czy Armenii nie ma nic do oglądania. Tymczasem widziałam tam XI-wieczną katedrę, ciągle tętniącą życiem podczas codziennych obrzędów religijnych. Notre Dame to przy niej piękna makieta, którą trzeba oblecieć jak najszybciej, bo za plecami tłoczy się kolejna wycieczka - opowiada Michalina Połubińska (31 lat), harfistka.
Zachwycili ją ludzie. - Serdeczni, życzliwi, szczerzy, łatwo się z nimi zaprzyjaźnić - opowiada. Pojechała na zaproszenie swojej lektorki gruzińskiego. Jej rodzina przyjęła ją jak swoją. To za tym tęsknią najczęś-ciej ci, którzy wolą wakacje na
jeździć w tamte okolice - cieszy się Przybysz. <br><br>Ale adrenalina i egzotyka to niejedyne motywacje podróży. - Ludziom wydaje się, że w Gruzji czy Armenii nie ma nic do oglądania. Tymczasem widziałam tam XI-wieczną katedrę, ciągle tętniącą życiem podczas codziennych obrzędów religijnych. Notre Dame to przy niej piękna makieta, którą trzeba oblecieć jak najszybciej, bo za plecami tłoczy się kolejna wycieczka - opowiada Michalina Połubińska (31 lat), harfistka. <br>Zachwycili ją ludzie. - Serdeczni, życzliwi, szczerzy, łatwo się z nimi zaprzyjaźnić - opowiada. Pojechała na zaproszenie swojej lektorki gruzińskiego. Jej rodzina przyjęła ją jak swoją. To za tym tęsknią najczęś-ciej ci, którzy wolą wakacje na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego