Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
aby przekonać się raz jeszcze i uspokoić ją. Wrócił na miejsce i powtórzył.
- Ty się boisz!
- Niczego się nie boję - odpowiedziała bez prze konania. Potem zaczęła się uśmiechać i uśmiech jeden za drugim spływał po jej twarzy. Był to obraz zupełnie onieśmielający, odbierający wszelkie siły i możność ruchu, był to obraz, który zawsze doprowadzał chirurga Tamtena do zmysłowej rozpaczy. Spływające uśmiechy działały na niego jak nieprzerwany deszcz pieszczot, podniecenie jego wzmagało się do takiego beznadziejnego stopnia, że cokolwiek by stać się mogło w ich miłości - najlepsze, najpełniejsze, najgłębsze - nic nie potrafiłoby nasycić go i ukoić. Najbardziej krwiożercza chciwość, zachłanność, wyłączność erotyczna
aby przekonać się raz jeszcze i uspokoić ją. Wrócił na miejsce i powtórzył.<br>- Ty się boisz!<br>- Niczego się nie boję - odpowiedziała bez prze konania. Potem zaczęła się uśmiechać i uśmiech jeden za drugim spływał po jej twarzy. Był to obraz zupełnie onieśmielający, odbierający wszelkie siły i możność ruchu, był to obraz, który zawsze doprowadzał chirurga Tamtena do zmysłowej rozpaczy. Spływające uśmiechy działały na niego jak nieprzerwany deszcz pieszczot, podniecenie jego wzmagało się do takiego beznadziejnego stopnia, że cokolwiek by stać się mogło w ich miłości - najlepsze, najpełniejsze, najgłębsze - nic nie potrafiłoby nasycić go i ukoić. Najbardziej krwiożercza chciwość, zachłanność, wyłączność erotyczna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego