Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Ksiądz Helena
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1990
zegara, spojrzy machinalnie na swój zegarek; ze smutkiem w głosie Już za poźno... Napis pewnie już suchy.
KSIĄDZ HELENA pojęła Nie dopuszczę! (wybiega; za oknem hamulce zatrzymujących się aut dziennikarzy. Głosy i błyski fleszów)
LIEVE patrzy na widownię Pod flesze. W sam raz na pierwszą stronę gazet: ,,Ksiądz Helena w obronie kochanka".
Scena wygasa na jej zrezygnowanym uśmiechu.
Półmrok w kaplicy. Wchodzi KSIĄDZ HELENA, zapala świecę
i siada w konfesjonale. Słychać jej głośny szept. Po chwili spo-między widzów podniesie się MĘŻCZYZNA i miarowym krokiem podejdzie do konfesjonału. Uklęknie.
MĘŻCZYZNA Chciałbym się wyspowiadać.
KSIĄDZ HELENA Spowiadam się Panu Bogu Wszechmo-gącemu
zegara, spojrzy machinalnie na swój zegarek; ze smutkiem w głosie Już za poźno... Napis pewnie już suchy.<br>KSIĄDZ HELENA pojęła Nie dopuszczę! (wybiega; za oknem hamulce zatrzymujących się aut dziennikarzy. Głosy i błyski fleszów)<br>LIEVE patrzy na widownię Pod flesze. W sam raz na pierwszą stronę gazet: ,,Ksiądz Helena w obronie kochanka".<br>Scena wygasa na jej zrezygnowanym uśmiechu.<br>Półmrok w kaplicy. Wchodzi KSIĄDZ HELENA, zapala świecę<br>i siada w konfesjonale. Słychać jej głośny szept. Po chwili spo-między widzów podniesie się MĘŻCZYZNA i miarowym krokiem podejdzie do konfesjonału. Uklęknie.<br>MĘŻCZYZNA Chciałbym się wyspowiadać.<br>KSIĄDZ HELENA Spowiadam się Panu Bogu Wszechmo-gącemu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego