Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
szacunek. Nie zawsze bowiem obustronne poznawanie siebie musi prowadzić do rzeczy dobrych. Można poznawać czyjeś zwyczaje po to, aby mu zaszkodzić lub go skrzywdzić. Można poznać czyjś rytm dnia, aby go napaść. Dialogowemu poznawaniu się powinien więc towarzyszyć wzajemny szacunek. O to znowu jednak jest bardzo trudno, dlatego że w obu religiach nagromadziło się sporo pierwiastków świadczących, że tego szacunku brakowało. Wzajemne samookreślanie się często następowało przez radykalne odcinanie się od drugiej strony. Chrześcijaństwo było w wielu przypadkach negatywnym odwzorowaniem żydowskości, zaś żydowskość - także w jej religijnym wymiarze - była negatywnym odwzorowaniem chrześcijaństwa. Przez całe wieki wyznawcy obu religii pogłębiali przepaście, które
szacunek. Nie zawsze bowiem obustronne poznawanie siebie musi prowadzić do rzeczy dobrych. Można poznawać czyjeś zwyczaje po to, aby mu zaszkodzić lub go skrzywdzić. Można poznać czyjś rytm dnia, aby go napaść. Dialogowemu poznawaniu się powinien więc towarzyszyć wzajemny szacunek. O to znowu jednak jest bardzo trudno, dlatego że w obu religiach nagromadziło się sporo pierwiastków świadczących, że tego szacunku brakowało. Wzajemne samookreślanie się często następowało przez radykalne odcinanie się od drugiej strony. Chrześcijaństwo było w wielu przypadkach negatywnym odwzorowaniem żydowskości, zaś żydowskość - także w jej religijnym wymiarze - była negatywnym odwzorowaniem chrześcijaństwa. Przez całe wieki wyznawcy obu religii pogłębiali przepaście, które
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego