Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
Pan Jedlicki roześmiał się.
- To zależy, jak by ją trzymał. Po chamsku czy z elegancją. Znałem jednego oksfordczyka, który był mistrzem w trzymaniu ręki w kieszeni. Nikt mu nie dorównywał w polocie i wdzięku.
Zuzanna nie wiedziała, czy pan Jedlicki żartuje sobie z niej, czy rzeczywiście w Oksfordzie panują takie obyczaje. W każdym bądź razie tu nie Oksford i takie zachowanie nie jest przyjęte. Była gotowa powiedzieć to temu pyszałkowi prosto w oczy. Jeżeli oczywiście zechciałby zaszczycić ją rozmową, na razie nie zwracał na nią najmniejszej uwagi. W ogóle chyba się nie interesował dziewczynami, chociaż one ciągle go zaczepiały. Jedna z
Pan Jedlicki roześmiał się. <br>- To zależy, jak by ją trzymał. Po chamsku czy z elegancją. Znałem jednego oksfordczyka, który był mistrzem w trzymaniu ręki w kieszeni. Nikt mu nie dorównywał w polocie i wdzięku. <br>Zuzanna nie wiedziała, czy pan Jedlicki żartuje sobie z niej, czy rzeczywiście w Oksfordzie panują takie obyczaje. W każdym bądź razie tu nie Oksford i takie zachowanie nie jest przyjęte. Była gotowa powiedzieć to temu pyszałkowi prosto w oczy. Jeżeli oczywiście zechciałby zaszczycić ją rozmową, na razie nie zwracał na nią najmniejszej uwagi. W ogóle chyba się nie interesował dziewczynami, chociaż one ciągle go zaczepiały. Jedna z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego