Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
zaniosły dziecko nad zamarznięty strumień i wrzuciły je do przerębli. Jakież było ich zdumienie, gdy następnego ranka znalazły niemowlę w dobrym zdrowiu, smacznie śpiące pomiędzy nimi. Jeszcze dwa razy próbowały pozbawić je życia, ale bez skutku. Matka i babka ostatecznie doszły do wniosku, że jest życzeniem Wielkiego Ducha, by chłopiec ocalał, wyrósł i wypełnił swą misję.
Lata dziecięce Deganawidah spędzał samotnie, ignorowany przez wszystkich współplemieńców. Prawdopodobnie przyczyną tej niechęci był fakt, że chłopiec bardzo się jąkał, z trudnością mógł się wysłowić. Jedyną więc towarzyszką była mu matka, która uczyła go tolerancji oraz miłości do ludzi i pokoju, nienawiści zaś - wobec przemocy
zaniosły dziecko nad zamarznięty strumień i wrzuciły je do przerębli. Jakież było ich zdumienie, gdy następnego ranka znalazły niemowlę w dobrym zdrowiu, smacznie śpiące pomiędzy nimi. Jeszcze dwa razy próbowały pozbawić je życia, ale bez skutku. Matka i babka ostatecznie doszły do wniosku, że jest życzeniem Wielkiego Ducha, by chłopiec ocalał, wyrósł i wypełnił swą misję.<br>Lata dziecięce Deganawidah spędzał samotnie, ignorowany przez wszystkich współplemieńców. Prawdopodobnie przyczyną tej niechęci był fakt, że chłopiec bardzo się jąkał, z trudnością mógł się wysłowić. Jedyną więc towarzyszką była mu matka, która uczyła go tolerancji oraz miłości do ludzi i pokoju, nienawiści zaś - wobec przemocy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego