Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
organizacyjnego, czyli pojawienia się nowej inicjatywy, która przejmie obecne ugrupowania funkcjonujące po lewej stronie sceny politycznej.
- Ten kryzys jest na rękę tzw. dużemu pałacowi, czyli prezydentowi i jego otoczeniu, który może liczyć na to, że u progu klęski wyborczej lewica zechce odrodzić się pod jego patronatem - mówi Żukowski.
Wódz, który ocenia, że przed wyborami lewica się nie zjednoczy, wróży porażkę wszystkim partiom funkcjonującym dziś po lewej stronie sceny politycznej. Żukowski uważa, że lewica mimo wszystko wejdzie do parlamentu, ale niespójna programowo i oferująca wyborcom głównie spory o charakterze ideologicznym.
Obaj socjolodzy są w jednym zgodni: istnienie lewicowej, a jednocześnie merytorycznej opozycji
organizacyjnego, czyli pojawienia się nowej inicjatywy, która przejmie obecne ugrupowania funkcjonujące po lewej stronie sceny politycznej.<br>- Ten kryzys jest na rękę tzw. dużemu pałacowi, czyli prezydentowi i jego otoczeniu, który może liczyć na to, że u progu klęski wyborczej lewica zechce odrodzić się pod jego patronatem - mówi &lt;name type="person"&gt;Żukowski&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="person"&gt;Wódz&lt;/&gt;, który ocenia, że przed wyborami lewica się nie zjednoczy, wróży porażkę wszystkim partiom funkcjonującym dziś po lewej stronie sceny politycznej. &lt;name type="person"&gt;Żukowski&lt;/&gt; uważa, że lewica mimo wszystko wejdzie do parlamentu, ale niespójna programowo i oferująca wyborcom głównie spory o charakterze ideologicznym.<br>Obaj socjolodzy są w jednym zgodni: istnienie lewicowej, a jednocześnie merytorycznej opozycji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego