z niepokojem.<br>- Niczego nie znajdzie. Ani pan, ani ja, ani on - mówił Adaś niecierpliwie.<br>- Ja już nie będę szukał... Mam dość...<br>- I słusznie. Wie pan o tym, że tajemnica zapisana była na drzwiach. Pan nawet nie wiedział, na których. Na drzwiach z małego domku, w którym umarł de Berier &lt;page nr=173&gt;.<br>- Och, och!<br>- Tak. Ja dowiedziałem się o tym i oni wiedzą, ale drzwi nie ma. Zniknęły.<br>- Teraz?<br>- Nie, nie teraz... Zapewne bardzo dawno, sądząc po śladach. Czy pan sobie wyobraża, że je będzie można odnaleźć po stu kilkunastu latach? '<br>- List się jednak znalazł...<br>- List łatwiej przechować. A jak go pan znalazł?<br>- Przypadkiem