Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
w związku z 30-letnim księgowym, Gregiem. Oboje odnoszą sukcesy zawodowe, rzadko chodzą do nocnych klubów i nie mają nic wspólnego z bohaterami filmu "Human Traffic". Poza jednym: w każdy piątkowy wieczór uwielbiają relaksować się w domowym zaciszu, łykając ecstasy.
- Oboje mamy stresujące zawody - wyjaśnia Trish. - Po ciężkim tygodniu mamy ochotę zrelaksować się i poczuć wzajemnie swoją bliskość, więc Greg zawsze przynosi ecstasy. Gotujemy wspólnie kolację, wypijamy lampkę wina i każde łyka pigułkę. Reguła głosi, że ecstasy to domena balujących do rana w klubach małolatów. Trzeba zmienić regułę, bo dziś ecstasy zażywają dorośli ludzie, którym nie chce się wyjść z domu
w związku z 30-letnim księgowym, Gregiem. Oboje odnoszą sukcesy zawodowe, rzadko chodzą do nocnych klubów i nie mają nic wspólnego z bohaterami filmu "Human Traffic". Poza jednym: w każdy piątkowy wieczór uwielbiają relaksować się w domowym zaciszu, łykając ecstasy. <br>- Oboje mamy stresujące zawody - wyjaśnia Trish. - Po ciężkim tygodniu mamy ochotę zrelaksować się i poczuć wzajemnie swoją bliskość, więc Greg zawsze przynosi ecstasy. Gotujemy wspólnie kolację, wypijamy lampkę wina i każde łyka pigułkę. Reguła głosi, że ecstasy to domena balujących do rana w klubach małolatów. Trzeba zmienić regułę, bo dziś ecstasy zażywają dorośli ludzie, którym nie chce się wyjść z domu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego