Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
łakomy, ale jego surowo potępianym i zwalczanym dążeniem było raczej podjadanie czego dobrego - horrible dictu! - przy czytaniu. Przekarmiany z reguły, nie lubił raczej jeść i starał się tą czynność jak najszybciej mieć za sobą, poza tym mama często wpychała mu różne zdrowe i dobre rzeczy, na które wcale nie miał ochoty. W rezultacie jadł bardzo szybko, i zwykle za dużo, a już zupełnie nie mógł zrozumieć, jak można celebrować jedzenie. To było okropnie nudne, wolałby za karę siedzieć sam, nawet gdyby musiał pisać wypracowanie. Na szczęście, mógł słuchać rozmowy, a ta oczywiście dotyczyła rozwoju sytuacji politycznej i bardzo go interesowała, choć
łakomy, ale jego surowo potępianym i zwalczanym dążeniem było raczej podjadanie czego dobrego - horrible dictu! - przy czytaniu. Przekarmiany z reguły, nie lubił raczej jeść i starał się tą czynność jak najszybciej mieć za sobą, poza tym mama często wpychała mu różne zdrowe i dobre rzeczy, na które wcale nie miał ochoty. W rezultacie jadł bardzo szybko, i zwykle za dużo, a już zupełnie nie mógł zrozumieć, jak można celebrować jedzenie. To było okropnie nudne, wolałby za karę siedzieć sam, nawet gdyby musiał pisać wypracowanie. Na szczęście, mógł słuchać rozmowy, a ta oczywiście dotyczyła rozwoju sytuacji politycznej i bardzo go interesowała, choć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego